Autor: damian

EuroLinux 9 – nowości i zapowiedzi

EuroLinux wydał kolejne – dziewiąte wydanie systemu operacyjnego w pełni zgodne z RHEL9. Dzięki elastycznemu modelowi biznesowemu, EuroLinux jest warty uwagi zarówno dla organizacji korzystających dotychczas z RHEL8/9 i oczekujących gwarantowanego wsparcia, jak też do tych które bazowały na kończącym się CentOS-ie czyli preferujących rozwiązania klasy enterprise w pełni darmowe.

Co znajdziemy w EuroLinux 9? Słowem wszystko to co Red Hat Enterprise Linux: jak nowsze jądro (5.14), usprawnienia związane z wirtualizacją i konteneryzacją, czy nowsze wydanie Cockpit. Z rzeczy wizualnych najbardziej rzuca się w oczy pulpit z Gnome 40 (korzystający z GTK4). EuroLinux intensywnie rozwija swój produkt dodając takie rzeczy jak wsparcie dla architektur 32-bitowych, wsparcie dla ARM, otwarte korzenie budowania (buildroots) czy secure boot. Biorąc pod uwagę tempo rozwoju i to że polskiemu zespołowi udało się jako pierwszemu zbudować stabilny system ze źródeł RHEL9, można snuć domysły że jest to tylko kwestią czasu kiedy EuroLinux zacznie przewyższać inne rozwiązania. Już teraz producent zapowiedział prace nad specjalnym wydaniem dystrybucji desktopowej dedykowanej dla urzędów, więc z pewnością będzie się działo…

EuroLinux i Open Core

EuroLinux od wersji 8 jest dostępny zarówno wraz ze wsparciem producenta jak i Open Core. Była to duża zmiana nakierowana przede wszystkim na firmy i organizacje migrujące z CentOS 7-8 do EuroLinux, które odpowiadały za wsparcie we własnym zakresie. Dzięki elastyczności oferty EuroLinux, można pozostać na darmowym systemie, zamówić wsparcie migracyjne lub pełne wparcie w jednym z wariantów Standard i Premium.

Więcej niż sam system

EuroLinux to obecnie jedyna dystrybucja Linux w rodzinie Red Hat dostarczająca wraz z systemem otwarte drzewa i korzenie budowania (ang. buildroot). Są to zestawy paczek developerskich które służą do tworzenia i kompilacji oprogramowania, zatem z pewnością zostaną docenione przez zespoły używające systemu jako środowiska do produkcji innych lub własnych rozwiązań.

EuroLinux również jako pierwszy w kategorii systemów Enterprise oferuje możliwość kompilacji dystrybucji lub oprogramowania bezpośrednio ze źródeł w organizacji klienta, zapewnia to najwyższy z możliwych poziom zaufania, co przekłada się na aspekt bezpieczeństwa szczególnie w takich branżach jak instytucje rządowe i cyberbezpieczeństwo. Rozszerzenie to, nazwane EuroLinux Gaia (wcześniej opisywane jako EuroLinux Beast) w najbardziej zaawansowanym modelu subskrypcyjnym pozwala na budowanie własnych dystrybucji np. brandowanych znakiem organizacji.

strona producenta:
https://pl.euro-linux.com/eurolinux/

Link do pobrania:
https://pl.euro-linux.com/eurolinux/pobierz/

Raport Deloitte Technology Fast 50 CE 2021

Wczoraj (25 listopada 2021 r.) ukazał się najnowszy raport Deloitte Technology Fast 50 Central Europe, jak sama nazwa wkazuje zestawiający najszybciej rozwijające się firmy technologiczne w Europie Centralnej. Firma Delloite ranking Fast 50 publikuje roku od ponad 20 lat.

Tegoroczne wydanie zawierało 3 konkurencje:
– 2021 Technology CE Fast 50
– 2021 Growth Stars
– 2021 Impact Stars

Polska na tle Europy w 2021

„Fast 50” to główny i najważniejszy ranking w raporcie. Wyłania firmy o nawiększej dynamice rozwoju na podstawie wzrostu przychodów w ciągu czterech lat (2017-2020). „Growth stars” jest mniejszym rankiniem dla młodszych firm o mniejszej skali przychodów, wreszczie „Impact Stars” jest dla firm które wykazały się szczególnym wkładem w pozytywny wydźwięk na społeczeństwo, biznes, innowację, środowisko lub różnorodność. W tej ostatniej wyłaniane są po 3 organizacje z każdego kraju, z Polski wyrózniono 3 firmy działające wokół branży medycznej. Dla ciekawostki dodamy że aż 30% firm w całym rankingu zajmują polskie firmy, a wśród kandydatów do ranking znalazł się także EuroLinux.
Raport corocznie napawa dużym entuzjazmem odnośnie rozwoju firm w branży IT oraz potencjału polskich przedsiębiorstw na tle europy.

Informacje i pełny raport do pobrania na stronie:
https://www2.deloitte.com/pl/pl/pages/press-releases/articles/rekordowy-wzrost-przychodow-firm-deloitte-technology-fast-50-ce-2021.html

EuroLinux 8.x dostępny za darmo jako Open Core!

Producent systemu EuroLinux – polskiej komercyjnej dystrybucji Linux, zdecydował się na przełomowy krok biznesowy, mianowicie wejście w model Open Core. Z tej okazji napiszemy coś więcej o strategii Open Core, zwłaszcza w kontekście Commercial Open Source Software (COSS), oraz o tym tym jak bardzo różni się strategia firmy EuroLinux od jej największego konkurenta – Red Hat-a.

Komercyjne Open Source na świecie

Organizacja COSS Media określiła Open Core jako najbardziej niezrozumiały i polaryzujący model biznesowym stosowany przez firmy utrzymujące się z komercyjnego Open Source. Dlaczego padły tak mocne słowa? Redakcja z COSS Media podaje, że tylko niewielu ekspertów zgadza się w pełni z postulowanym przez Open Core podejściem w implementacji, nie ukrywając że to bardzo smutne, lub nawet rozczarowujące. Musimy tutaj dodać że w środowisku biznesowym można spotkać także pewnych ekspertów – nazwijmy ich pro-redhatowcami, którzy nawet wyśmiewają ten model, my nie nazwalibyśmy ich ekspertami, co najwyżej po prostu „ludźmi interesu” (lub biznesmenami jak kto woli :)) Wiele firm aby uniknąć opinii o fałszywym obnoszeniu się z etykietą Open Source, stosuje zróżnicowane modele biznesowe w swojej ofercie.

COSS Media opublikował listę 50 światowych przedsiębiorstw, zarabiających na oferowaniu komercyjnego oprogramowania Open Source, pogrupowanych w różne kryteria. Kategorie branż (technologie) są bardzo zróżnicowane, na przykład znajdziemy tu tak znane rozwiązania jak silniki bazodanowe (MySQL, PostgreSQL, Cassandra, Couchbase, MongoDB) oraz dystrybucje Linux (oferowane przez SUSE, Canonical i Red Hat), co ciekawe zdecydowana większość wymienionych firm afiszuje się z modelem Open Core, serdecznie zachęcamy do przejrzenia:
https://docs.google.com/spreadsheets/d/17nKMpi_Dh5slCqzLSFBoWMxNvWiwt2R-t4e_l7LPLhU/edit#gid=0

Czym jest Open Core?

Open Core to model biznesowy, w którym monetyzacja dystrybucji oprogramowania Open Source odbywa się poprzez udostępnianie działającej i funkcjonalnej wersji produktu za darmo, przy jednoczesnym oferowaniu wersji płatnej zawierającej dodatki, rozszerzenia lub wsparcie. Mówi się że „core” nie odnosi się do produktu, a do projektu. Jest tak dlatego że produkt udostępniany w Open Core, teoretycznie może mieć komercyjną licencję. To bardzo duża różnica w odniesieniu do komercyjnego oprogramowania Open Source, gdzie warunki licencji postulują aby kod źródłowy był upubliczniony i utrzymywany jako otwarty.

Dystrybucja EuroLinux w Open Core, co się zmieniło?

I tutaj mamy praktycznie same dobre wiadomości. Dotychczas mieliśmy już okazję pobierać darmowe wersje EuroLinux 7.9 na przykład kontenerowe albo obrazy wirtualne (tzw. Free Base Image), jednak było to przeznaczone głównie do wypróbowania systemu i przekonania się że jest to w pełni działająca dystrybucja zgodna z RHEL. Od teraz mamy możliwość pobierania pełnych obrazów ISO z dostępem do aktualizacji, otrzymujemy więc pełen funkcjonalnie system, który (zważywszy na politykę Red Hat ucinającą głowę CentOS-owi 8) idealnie nadaje się do środowisk developerskich jako następca CentOS-a – pierwszej darmowej dystrybucji Linux klasy Enterprise. Wraz z przejściem na model Open Core, EuroLinux dołączył do „pierwszej ligi” Enterprise-owych dystrybucji udostępnianych społeczności, które podtrzymują ducha idei Open Source. Jednocześnie musimy tu nadmienić że EuroLinux, wciąż jest produktem komercyjnym i wciąż pozostanie w sprzedaży wraz pełnym wsparciem technicznym realizowanym przez krakowski lub warszawski zespół developerów którzy stale pracują nad rozwojem systemu…

Kiedy i dlaczego warto kupić subskrypcję EuroLinux?

Jeśli potrzebujesz pewnego systemu na którym zamierzasz zbudować serwer realizujący kluczowe zadania dla Twojego biznesu, gdzie bezpieczeństwo i szybkość wgrywania poprawek bezpieczeństwa musi być priorytetowa, potrzebujesz płatnej subskrypcji EuroLinux, dzięki której dostaniesz dostęp do plików errat. Również jeśli zależy Ci na gwarancji wsparcia technicznego, po prostu chcesz spać spokojnie, cokolwiek się wydarzy z systemem, zawsze możesz liczyć na wsparcie developerów którzy nie ustaną dopóki nie rozwiążą Twojego problemu, rozważ wykupienie wsparcia. Ceny subskrypcji EuroLinux są dużo niższe od komercyjnych dystrybucji Linux, zaś poziom wsparcia jest na znacznie wyższym poziomie. Dodamy także producent, firma EuroLinux jest jedną z nielicznych tego rodzaju, która stosuje czyste zasady fair play w biznesie i proklienckie nastawienie na każdym etapie działalności, co daje się odczuć już przy pierwszym spotkaniu. Bez korporacyjnej atmosfery, możesz się domyślić, że również klimat pracowników traktujących się jak wielka rodzina, będzie bardzo pozytywnie oddziaływał na pracę, czy to w formie produktu, czy wsparcia.

Co przynosi EuroLinux w wersji 8.3? Będziecie zaskoczeni jak dużo dobrych rzeczy. Ze względu na ilość treści zdecydowaliśmy napisać osobny artykuł z ich omówieniem… Stay in touch…

źródła na temat open core:
https://coss.media/rise-of-the-open-source-ipo/
https://medium.com/open-consensus/2-open-core-definition-examples-tradeoffs-e4d0c044da7c

Najlepszy Linux dla firm – nasz wybór

Chyba nie będziemy wielkimi odkrywcami, mówiąc, że kiedy chcesz zrobić najlepszy produkt, to weź najlepsze na rynku rozwiązania, wybierz z nich najlepsze cechy i wyrzuć to, co irytuje użytkowników. Następnie dołóż coś swojego, co zbuduje charakter i markę – w ten sposób stworzysz produkt idealny. Tym tokiem myślenia poszła firma EuroLinux, tworząc prawdopodobnie najlepszą polską dystrybucję Linux dla firm, czyli do zastosowań serwerowych.

LINUX KLASY ENTERPRISE – OCENA RYNKU

Zanim przejdziemy do omawiania zalet wybranego przez nas systemu, cofnijmy się w czasie do samego początku. Dlaczego istniała luka, mimo tak wielu dystrybucji Linux dla firm i dlaczego okrzyknięte najlepszymi rozwiązaniami klasy Enterprise dystrybucje (RHEL, Suse, Oracle…) wciąż nie wystarczały w środowisku biznesowym lub coś kazało im szukać alternatyw. Może po prostu trudno było znaleźć produkt, który jednocześnie byłby na najwyższym poziomie technicznym, a jednocześnie, za którym nie kryłyby się dążenia korporacyjnych struktur do nieustannego pomnażania zysków? Obierzmy teraz przeciwległą stronę – sytuację klienta w Polsce i ogólnie w Europie, uwarunkowania gospodarcze, przepisy podatkowe itp., zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę średniej wielkości firmy, instytucje rządowe, sektor publiczny itp. – nawet jeśli budżet jest ruchomy, to zawsze ma swoje granice. W miarę gdyby rynek komercyjnych dystrybucji Linux nasiąkał coraz bardziej nieprzyjazną polityką licencjonowania i ukrytymi kosztami, które czyhają za rogiem każdego pomysłu na rozwój, szukając „okazji” na konieczność zakupu kolejnych licencji, po pewnym czasie prawdopodobnie przestałbyś ufać dostawcy, który de facto powinien być Twoim sprzymierzeńcem i partnerem w biznesie. W branży rozwiązań serwerowych obserwowaliśmy to już 10 lat temu… na tym jednak wciąż nie kończyły się zmartwienia użytkowników. Kupując dystrybucję Linux klasy Enterprise, płacisz za aktualizacje produktu oraz wsparcie – w przypadku Open Source płacisz przede wszystkim za wsparcie. Zatem czy nie oczekiwałbyś, aby było ono na przynajmniej dobrym poziomie? Tak, oczekiwałbyś i masz prawo nawet żądać, jednak gdy zderzasz się z realiami, odkrywasz, że Twoja prężna organizacja jest postrzegana niczym mrówka drepcząca przed gmachem korporacji. Kiedy rzeczywiście napotykasz na problem, w którym potrzebujesz wsparcia, jedyne co masz przed sobą, to możliwość przeprowadzenia przemiłej rozmowy z nad wyraz uprzejmym konsultantem z Indii. Lecz w ilu przypadkach – mimo najszczerszych intencji rozmówcy (namaste) – okazuje się, że otrzymana odpowiedź nie rozwiązuje Twojego problemu lub nawet go nie dotyka? Bynajmniej nie tego oczekiwałeś, patrząc na cyfry w rocznym zestawieniu kosztów, nieprawdaż?

SOLIDNY LINUX NA SERWER

Jako klient musisz wybrać jedno z istniejących rozwiązań i nie zawsze masz środki, aby stworzyć własne, gdy żadne z obecnych nie spełnia Twoich oczekiwań. Jednak wciąż masz wybór i to jest Twoim niezbywalnym prawem. Na szczęście są firmy, które pozostają w bliskiej relacji z klientem i które potrafią oprzeć całe funkcjonowanie biznesu na zasadach fair play. Czy już wiesz, o jakiej firmie mowa? EuroLinux ze swoim mottem „True product, Fair price, Real support”. Kupując subskrypcję STANDARD lub PREMIUM otrzymujesz możliwość bezpośredniego kontaktu z inżynierami z krakowskiego lub warszawskiego biura. Jest również prawdopodobne, że będą to te same osoby, które poznałeś wcześniej podczas wdrożenia EuroLinux w Twojej firmie. Zatem wedle potrzeb, możesz bardzo szybko przejść do mówienia o konkretach…

WSPARCIE DLA FIRM

Pomówmy o tym, czym jest wsparcie klasy Enterprise. Odpowiemy, jak my to rozumiemy. To wsparcie, które jest dla Ciebie solidną wieżą wartowniczą, przy której możesz spać bezpiecznie. Kiedy podniesiesz alarm, Twój dostawca wsparcia jest gotów reagować i masz pewność, że nie spocznie, dopóki Twój problem nie zostanie rozwiązany. Tak chcielibyśmy być traktowani jako klienci i wiemy, że tak właśnie działa wsparcie realizowane przez zespół EuroLinux.

DOJRZAŁOŚĆ TECHNICZNA

Wróćmy teraz do dystrybucji Linux na tle grupy typu Enterprise (uwzględniając także darmowego CentOS-a). Czym EuroLinux wyróżnia się na tle innych dystrybucji dla firm? Odpowiedź będzie zaskakująca – naszym zdaniem niczym i to jest właśnie to, co jest w tym najlepsze. Dostajesz dystrybucję obrandowaną polską firmą z polskim wsparciem, ale pod względem technologicznym masz dokładnie to samo, co znasz i na czym pracowałeś dotychczas. Czy mogłoby istnieć lepsze rozwiązanie? Oczywiście na poziomie szczegółu możesz zauważyć, że są pewne różnice (np. branding), możesz także zauważyć, że nowe poprawki bezpieczeństwa wędrują do EuroLinuksa zazwyczaj tego samego dnia, w którym pojawiają się w RHEL-u, tu także zapytalibyśmy, czy może istnieć lepsze rozwiązanie? Już chyba tylko jedyne co przychodzi do głowy, to pytanie, jaka jest tego cena.

CENA

Znając EuroLinux, wiemy, że nigdy nie traktują ceny jako największy wyróżnik oferty. Jednak kiedy przechodzisz do rozmów o cenie, jesteś pozytywnie zaskakiwany, czy to atrakcyjną ceną, czy uczciwymi rabatami, wreszcie maksymalnie uproszczoną polityką licencjonowania, czy darmowymi dodatkami itp. I tu po raz kolejny zapytalibyśmy, czy można to rozegrać lepiej? Tak właśnie powstała najlepsza w Europie dystrybucja Linux dla firm, czyli profesjonalny Linux do zastosowań serwerowych – EuroLinux. Nawet jeżeli używałeś CentOS-a tylko dlatego, że musiałeś ograniczać budżet, EuroLinux jest dystrybucją, na którą Cię stać…

Chcesz poznać więcej?

Przydatne narzędzia do OpenSuse

SUSE Linux jest dystrybucją Linuksa stworzoną dla osób, które na co dzień korzystają z interfejsu graficznego. Stworzyła ją i rozwija do dziś firma SUSE. Możemy wyróżnić dwie wersje: przeznaczoną dla użytkowników domowych – openSUSE oraz do zastosowań komercyjnych, czyli SUSE Linux Enterprise.

W tym artykule skupię się na tym pierwszym. OpenSUSE po instalacji od razu nadaje się do użytku. Domyślnie zawiera wszystkie niezbędne aplikacje, takie jak przeglądarka internetowa i graficzna, pakiet biurowy czy edytor obrazów GIMP. Jednak dla wielu użytkowników może okazać się to zbyt mało i konieczne będzie użycie dodatkowych narzędzi.

Jednym z nich może być Open Build Service. OBS jest platformą rozwojową służącą do tworzenia pakietów. Obsługuje zarówno openSUSE czy SLES, jak i inne dystrybucje: Fedora, Ubuntu czy Debian. Narzędzie ułatwia proces pakowania, tzn. pozwala spakować pojedynczy program dla wielu dystrybucji. Dzięki temu staje się on dostępny dla wszystkich użytkowników Linuksa. Jeśli szukanego programu nie ma w domyślnych repozytoriach, istnieje olbrzymie prawdopodobieństwo, że znajdziemy go w OBS.
Więcej informacji na [https://build.opensuse.org].

Kolejne interesujące narzędzie to openQA. Jest wolnym oprogramowaniem wydanym na licencji GPLv2 i realizowanym w Perlu. Służy do zautomatyzowanych testów systemu operacyjnego. Potrafi kontrolować system w taki sam sposób jak użytkownik i rewidować zawartość ekranu.
Więcej informacji [https://openqa.opensuse.org].

YaST – wolne oprogramowanie zapoczątkowane przez firmę Novell. YaST jest instalatorem systemu operacyjnego i narzędziem konfiguracyjnym. Wersja pierwsza działa tylko w trybie tekstowym, natomiast YaST2 działa zarówno w środowisku tekstowym, jak i graficznym. Jest ceniony przez użytkowników ze względu na intuicyjny i interesujący interfejs graficzny. Daje możliwość ustawiania całego szeregu opcji i parametrów zarówno systemu, jak i programów pod nim działających.
Więcej informacji [https://yast.github.io] oraz [https://pl.opensuse.org/YaST].

Kiwi. To aplikacja do tworzenia różnorodnych obrazów dla systemu Linux. Jest rozwijana przez projekt openSUSE i wykorzystywana do tworzenia OpenSUSE Linux, ale może być zastosowana również do budowy innych dystrybucji Linuksa. Gotowe obrazy łatwo wdrożyć na fizycznym sprzęcie, maszynach wirtualnych czy kontenerach.

Relacja z konferencji Open Source Day 2016

Za nami dziewiąta już edycja Open Source Day. Serdecznie dziękujemy wszystkim uczestnikom za udział. Zarówno tym, którzy towarzyszyli nam w centrum konferencyjnym, jak i tym którzy śledzili relację na żywo w Internecie.

Po raz kolejny przekonaliśmy się jak wielką siłą jest społeczność Open Source. Frekwencja przeszła nasze najśmielsze oczekiwania – w spotkaniu wzięło udział ponad 800 uczestników i niemal 3000 widzów on-line. Daje nam to miano największej europejskiej konferencji na temat otwartych technologii.

Podczas wydarzenia nasi goście mieli okazję wysłuchać wielu ciekawych wystąpień. Eksperci z czołówki firm IT opowiadali o wizji przyszłości i możliwościach jakie niesie ze sobą otwarta technologia oraz o projektach i szansach dla biznesu. Open Source Day 2016 wspierały firmy: IBM, który już drugi rok z rzędu był Głównym Partnerem konferencji oraz Red Hat, SUSE, EnterpriseDB, Docker, Microsoft, Puppet, Zabbix. Comp, Intalio, Fujitsu, Zextras, IT EMCa.

Podczas wykładu inauguracyjnego, nasz gość honorowy, Pan Piotr Woźny – Wiceminister Cyfryzacji – poruszył temat strategicznych działań ministerstwa. Równie ciekawe wystąpienie miał Główny Partner konferencji – firma IBM – podczas którego Pan Maciej Gruczyński przedstawił wizję synergii świata Open Source i korporacji.

Naszymi gośćmi specjalnymi byli również reprezentanci świata biznesu. Pan Tomasz Fryc z Alior Banku przedstawił studium przypadku i opowiedział o własnych doświadczeniach w wykorzystaniu otwartych rozwiązań w tworzeniu nowoczesnej platformy bankowej. Bardzo ciekawy wykład zaprezentował także Pan Tomasz Matuła z firmy Orange Polska, który z kolei opowiedział o tym jak wygląda masowe zastosowanie rozwiązań Open Source w firmie telekomunikacyjnej.

Call for Papers

Dużym zainteresowaniem cieszyły się również wykłady wyłonione w drodze Call for Papers. Podczas nich nasi uczestnicy dowiedzieli się, jak wyglądała migracja na otwarte rozwiązania we Włoskim Ministerstwie Obrony oraz dlaczego oprogramowanie Open Source jest lawiną, której nie da się zatrzymać i co to ma wspólnego z projektem pl..ID..

Oprócz wykładów, podczas konferencji odbywały się także warsztaty techniczne prowadzone przez firmę Linux Polska oraz Microsoft. Uczestnicy mieli również okazję wymienić się doświadczeniem i wiedzą. Nawiązać nowe relacje biznesowe oraz odbyć niezliczone ilości rozmów i dyskusji. Zarówno podczas samej konferencji, jak i w trochę mniej oficjalnej atmosferze, podczas imprezy wieczornej.

Mamy nadzieję, że wszystkim partnerom, klientom, gościom i entuzjastom otwartego oprogramowania kolejna edycja przyniesie wiele korzyści, które zaprocentują zarówno wiedzą, inspiracją jak i projektami.

Serdecznie dziękujemy za udział i już dziś zapraszamy na kolejną, jubileuszową edycję Open Source Day 2017!