SUSE Linux Enterprise Server w Azure

SUSE Linux Enterprise Server w Azure

W listopadzie 2016 roku podczas konferencji SUSECon firma SUSE ogłosiła wprowadzenie na rynek nowej wersji SUSE Linux Enterprise Server 12 PS2 dla Azure. Od stycznia 2017, oprócz SLES dla Azure jest dostępny także SLES dla Aplikacji SAP 12 SP1 i SP2.

Kliknij tutaj i zobacz, jak łatwo można uruchomić SUSE Linux Enterprise Server w Azure.

Czy wiesz, które dodatki na żądanie/pay-as-you-go wbudowane są w obrazy w Azure?

1. Wszystkie moduły i SDK są natychmiast obecne w celu zapewnienia dostępu do ponad 3000 pakietów dostarczanych z SUSE Linux Enterprise Server:

  • SLES Pool
  • Public cloud Module
  • Web and Scripting Module
  • Advanced System Management Module
  • Containers Module
  • Toolchain Module
  • Legacy Module
  • Software Development Kit (SDK)
  • wszystkie aktualizacje i poprawki błędów.

2. Public Cloud Module jest domyślnie włączony. Zawiera wiele użytecznych narzędzi i ułatwia pracę z Linuksem na Azure:

  • Jednym z przykładów jest narzędzie Public Cloud Information Tracker (pint)
  • Innym jest „waagent” (pakiet python-azure-agent) Azure
  • Lub narzędzie wiersza poleceń „azurectl” (pakiet python-azurectl)
  • Lub MS Linux Integration Services.

3. Ponieważ serwer SSH jest domyślnie włączony, można od razu rozpocząć pracę z maszyną wirtualną.

4. Jeżeli pracujesz w środowisku DevOps, ucieszy Cię zainstalowany również Docker.

SLES 12 High Performance Computing Module dla systemów opartych na ARM już dostępny

High-Performance Computing Module (HPC Module) dla SUSE Linux Enterprise (SLES) jest teraz dostępny dla 64-bitowych systemów opartych na ARM (AArch64).

Społeczność HPC jest w trakcie przemiany, która przyspieszy innowacje i ułatwi instalację narzędzi ze względu na otwartą współpracę przewidzianą w projekcie OpenHPC. Firma SUSE jest założycielem społeczności OpenHPC i pracowała nad OpenHPC wraz z partnerami, by wesprzeć projekt dla 64-bitowych systemów opartych na procesorach ARM.

Oprócz tradycyjnych naukowych prac widzimy wiele firm tworzących środowisko HPC dla analizy danych i innych biznesowych obciążeń. Firmy te nie posiadają dużych zespołów do utrzymania tych środowisk i potrzebują komercjalnego wsparcia dla ich oprogramowania HPC.

To jest obszar, w którym SUSE Linux Enterprise High Performance Computing Module może pomóc. Pakiety zawarte w module HPC są w pełni wspierane przez SUSE przy podstawowej subskrypcji (base) SUSE Linux Enterprise.

Obecnie SLES 12 HPC Module zawiera następujące pakiety:

  • conman – 0.2.7
  • cpuid – 20151017 (tylko X86-64)
  • hwloc – 1.11.5
  • lua-lmod – 6.5.11
  • lua-luafilesystem – 1.6.3
  • lua-luaposix – 33.2.1
  • lua-luaterm – 0.7
  • memkind – 1.7.0 (tylko X86-64)
  • mrsh – 2.12
  • munge – 0.5.12
  • pdsh – 2.31
  • powerman – 2.3.24
  • prun – 1.0
  • rasdaemon – 0.5.7
  • slurm – 16.5.8.1.

Moduł HPC jest dostarczany jako dodatkowy produkt do SUSE Linux Enterprise Server. Aby zainstalować go na SLES 12 SP2, wykonaj następujące kroki:

  1. Uruchom YaST
  2. Wybierz „Add-On Products
  3. Kliknij „Add
  4. Wybierz „Extensions & Modules from Registration Server
  5. Kliknij „Next
  6. Wybierz „HPC Module 12 SP2 aarch64
  7. Kliknij „Next”, aby rozpocząć proces instalacji.

70% przedsiębiorstw na świecie coraz bardziej zaniepokojonych kosztami oraz wydajnością i złożonością tradycyjnego przechowywania danych

Tradycyjne rozwiązania do przechowywania danych mogą być niewystarczające w związku z dynamicznym i ciągłym wzrostem ilości przechowywanych danych. Dlatego firma SUSE zleciła i przeprowadziła badania w działach informatycznych.

Badania wykazały, że zdecydowana większość firm zmieniła swoją strategię co do przechowywania danych w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Powodem były obawy o koszty, wydajność, złożoność i fragmentację istniejących rozwiązań. Większość z nich poszukuje rozwiązań SDS (Software-Defined Storage), by wypełnić lukę.

60% przedsiębiorstw zwróciło na koszty magazynowania większą uwagę niż na inne obszary biznesu. Z kolei 95% zgłosiło zainteresowanie skalowalnym i wydajnym SDS. 63% stwierdziło, że wprowadzi SDS już w przyszłym roku.

Większość respondentów posiada obecnie rozwiązania hybrydowe, na które składają się tradycyjne dyski i pamięć flash (62%) lub tylko na dyskach (61%) i doświadczają wspólnie następujących problemów:

  • Wysokie koszty: 80% wszystkich respondentów zgłosiło zaniepokojenie związane z kosztami ich systemów pamięci masowej. 92% obawia się o koszty zarządzania tymi systemami, biorąc pod uwagę ciągły wzrost wymogów co do pojemności. 7% budżetów zarezerwowanych na technologie informatyczne przeznacza się na magazynowanie danych.
  • Obawy dotyczące wydajności: prawie ¾ (73%) administratorów IT jest niezadowolonych z wydajności obecnych rozwiązań pamięci masowej. 92% obawia się, że wzrost ilości danych spowolni proces transformacji cyfrowej firmy.
  • Rosnąca złożoność i fragmentacja: 71% respondentów stwierdziło, że systemy magazynowe są skomplikowane i wysoce fragmentaryczne. W rezultacie najczęściej zgłaszano chęć uproszczenia tych systemów.

We współczesnej gospodarce, w zasadzie każda firma przechowuje dane – twierdzi Joseph George, wiceprezes ds. strategii rozwiązań w SUSE. Przechowują maile, duże pliki wideo. Obecnie są to petabajty danych. […] Na szczęście istnieje cały szereg innowacji pochodzących od społeczności open source, które mogą pomóc przedsiębiorstwom ograniczyć koszty. Wyniki tych badań pokazują potrzebę elastycznego podejścia do zaspokajania stale rosnącego zapotrzebowania na rozwiązania do przechowywania danych.

SUSE pracuje nad Open Soure’owym projektem Ceph, by dostarczyć inteligentną, skalowalną i opłacalną technologię.

Aby uzyskać więcej informacji na temat SDS (Software-Defined Storage) odwiedź tę stronę.

PDF z wynikami badań dostępny tutaj.

Identity Governance 2.5 wchodzi na rynek

Micro Focus, dzięki Identity Governance 2.5, ułatwi pracę kierownikom. Firma poinformowała o wprowadzeniu na rynek najnowszej wersji oprogramowania do sprawowania nadzoru nad tożsamością użytkowników i kontroli ich uprawnień.

Firma Micro Focus rozszerza swoją ofertę systemów pozwalających na zarządzanie tożsamością i wprowadza najnowszą wersję rozwiązania NetIQ Identity Governance 2.5, czyli wcześniejszego NetIQ Access Review. Pomoże ono w szybkim i efektywnym zapewnieniu zgodności panujących w przedsiębiorstwach norm oraz w znajdowaniu nowych sposobów zarządzania ryzykiem. To z kolei ułatwi pracę osobom na stanowiskach kierowniczych, które zmagają się z coraz bardziej skomplikowanymi przepisami i wymogami raportowania.

Robert Macdonald, strateg ds. rozwiązań do zarządzania tożsamością w firmie Micro Focus powiedział: Aż do teraz stosowanie tradycyjnego podejścia i procesów sprawiało, że sprawdzanie i certyfikacja uprawnień użytkowników było zadaniem złożonym, uciążliwym i czasochłonnym. Tymczasem dane objęte procesem kontroli powinny być zagregowane i sprawdzone. To z kolei generuje istotne ograniczenia związane z coraz krótszym czasem przeznaczonym na certyfikację […] Szybsze podejmowanie bardziej świadomych decyzji zwiększa skuteczność metod certyfikacyjnych, dzięki czemu osoby na kierowniczych stanowiskach mogą dalej brać odpowiedzialność za zarządzanie ryzykiem, chroniąc systemy, aplikacje, pliki, informacje i procesy w przedsiębiorstwach przed nieuprawnionym dostępem lub użyciem.

Oprogramowanie pomoże osobom na szczeblach kierowniczych w poruszaniu się po najbardziej skomplikowanych infrastrukturach, co zdecydowane zmniejszy nakłady ich pracy. Wszystko to za sprawą następujących funkcji:

  •  Schemat równorzędnych uprawnień i zakresu użytkowania – pozwala na łatwe odczytanie informacji o ilości użytkowników mających ten sam poziom uprawnień oraz częstotliwości korzystania z nich;
  • Certyfikacja oparta na analizie ryzyka – daje możliwość zmniejszenia nakładów pracy związanej z procesem certyfikacji dzięki wymaganiu certyfikatów w razie uprawnień do aplikacji wysokiego ryzyka i oznaczenia tych uprawnień, by objąć je dodatkową kontrolą;
  • Widoczność kosztów licencji – prezentuje informacje związane z kosztami licencji osobom, które wnioskują o dostęp i zatwierdzają go. Pozwala kontrolować koszty licencji podczas ustalania budżetu;
  • Wydajne gromadzenie danych i poruszanie się po złożonych środowiskach informatycznych – pozwala szybko zebrać ważne dane do podjęcia decyzji, dzięki czemu możliwe jest zmieszczenie się w krótkich ramach czasowych zarezerwowanych na certyfikację.

Więcej informacji można znaleźć na stronie.

Micro Focus

Micro Focus

Micro Focus

OpenSUSE na Raspberry Pi 3: od zera do funkcjonalnego systemu w kilku prostych krokach

Wdrażanie openSUSE na Raspberry Pi 3 nie jest aż tak skomplikowane, ale istnieje kilka sztuczek, które jeszcze bardziej upraszczają ten proces.

Przede wszystkim należy zaznaczyć, że masz do wyboru kilka opcji. Jeżeli zamierzasz korzystać z Raspberry Pi 3 jako podstawowego urządzenia, wersja openSUSE ze środowiskiem graficznym będzie najlepszym rozwiązaniem. Tutaj możesz wybierać spośród kilku środowisk: X11, Enlightenment, Xfce, i LXQT. Istnieje również wersja JeOS systemu openSUSE, która zapewnia nam podstawową wersję instalacyjną, gotową do przekształcenia Raspberry w serwer bez podłączonych urządzeń peryferyjnych (tzw. headless server). Ponadto możesz wybrać między wersją openSUSE Leap a Tumbleweed.

Krok po kroku:

Po pierwsze pobierz obraz openSUSE z tej strony. Następnie utwórz bootowalną kartę microSD. Możesz również zapisać obraz bezpośrednio na karcie pamięci, używając wiersza poleceń. Jest to wygodniejsze i bezpieczniejsze. Pobierz narzędzia ze strony internetowej projektu, rozpakuj pobrany plik .zip i uczyń plik .AppImage wykonywalnym za pomocą polecenia:

chmod +x Etcher-x.x.x-linux-x64.AppImage

Następnie podłącz kartę microSD do urządzenia, uruchom Etcher, wybierz pobrany plik obrazu .raw.xz i wciśnij Flash!. Podłącz monitor i klawiaturę do Raspberry P 3, włóż kartę microSD i uruchom maszynę. Podczas pierwszego uruchomienia openSUSE automatycznie rozszerza pliki systemowe, by wykorzystać całe wolne miejsce na karcie. W pewnym momencie pojawi się następujący komunikat:

GPT data structures destroyed! You may now partition the disk using fdisk or other utilities

Nie ma powodów do paniki. Zaczekaj minutę lub dwie, a openSUSE po chwili kontynuuje uruchamianie normalnie. Następnie zaloguj się przy użyciu domyślnego użytkownika i hasła.

Jeżeli zdecydujesz się wdrożyć JeOS na Raspberry Pi 3, pamiętaj, że podczas pierwszego uruchomienia zobaczysz pusty ekran, aż do momentu, kiedy system skończy ładować i rozszerzać pliki systemowe. Chociaż można tak skonfigurować parametry jądra, żeby pokazał „wyjście”, lecz nie jest to warte wysiłku. Teraz czekaj, aż pojawi się wiersz poleceń.

Ponieważ openSUSE przychodzi z SSH, możesz uruchomić Raspberry bez monitora. W tym wypadku podłącz Raspberry Pi do sieci przez Ethernet, zaczekaj chwilę, aby Raspberry uruchomił system. Po chwili możesz się z nim połączyć przez SSH z dowolnego urządzenia w tej samej sieci za pomocą polecenia:

ssh [email protected]

(np. 192.168.1.111).

Zaloguj się do systemu jako root. Uruchom komendę yast2, przejdź do zakładki Security and Users -> User and Group Management i stwórz nowego użytkownika. Teraz możesz zaktualizować system w katalogu System -> Online Update. Gdy to zrobisz, zamknij YaST, zrestartuj Raspberry Pi i zaloguj się jako nowo utworzony użytkownik.

Prawie wszystko gotowe. Pozostał jeszcze jeden kluczowy element, który nie działa. Na szczęście ten problem można łatwo rozwiązać. Po pierwsze zainstaluj edytor tekstu GNU Nano za pomocą polecenia:

sudo zypper in nano

Następnie uruchom, :

sudo nano /etc/dracut.conf.d/raspberrypi_modules.conf

aby otworzyć plik raspberrypi_modules.conf do edycji. Usuń sdhci_iproc z pierwszego wiersza i odkomentuj ostatni wiersz. Zapisz zmiany i uruchom polecenie:

mkinitrd -f

i zrestartuj Raspberry Pi.

openSUSE na Raspberry

Uruchom ponownie YaST, kliknij System -> Network Settings i powinieneś zobaczyć BCM43430 WLAN Card w liście interfejsów sieciowych. Wybierz tę pozycję i kliknij Edit. Włącz opcję Dynamic Address DHCP i kliknij Next. Wybierz żądaną sieć bezprzewodową i skonfiguruj ustawienia połączenia. Kliknij Next i OK, by zapisać ustawienia. Uruchom ponownie Raspberry Pi. Teraz powinien automatycznie połączyć się z określoną siecią Wi-Fi.

Więcej pamięci dla SAP HANA na SUSE Linux Enterprise Server

Obecnie w wielu przedsiębiorstwach działają bazy danych SAP HANA oparte o IBM POWER. Firma SUSE odpowiedziała na ogromne zapotrzebowanie klientów na SUSE Linux Enterprise Server dla aplikacji SAP 11 SP4.

SAP HANA jest idealnym obciążeniem dla serwerów IBM POWER, które cechują się wydajnością, niezawodnością i skalowalnością. Dzięki SAP HANA klienci zwiększyli swoją efektywność, oszczędzili czas na wdrożeniach i chronią swoje krytyczne operacje biznesowe. Jednak przeskalowanie środowisk SAP HANA wymagało wsparcia dla konfiguracji dużych pamięci fizycznych w LPAR (VM), z wyjątkiem 1,5 TB wspieranego przez SLES 11.

Technicznie rzec biorąc, byłoby to trudne zagadnienie. Rozszerzenie pamięci powyżej 1,5 TB wymagałoby zmiany struktury jądra SLES 11 wpływającej na ABI jądra. Zmiany te mogłyby mieć negatywny wpływ na zgodność aplikacji, które go używają. Powtórne przebadanie wszystkich istniejących aplikacji dla dojrzałego systemu operacyjnego, jakim jest SLES 11, byłoby całkowicie niepraktyczne, jak i prawdopodobnie niemożliwe. Na szczęście zespół inżynierów SUSE wymyślił, jak zachować kompatybilność z istniejącym w SLES 11 jądrem, umożliwiając jednocześnie klientom korzystanie z udogodnień SAP HANA na POWER. Rozwiązaniem było wprowadzenie dodatkowego jądra „Bigmem”.

Jądro Bigmem jest dodatkowym jądrem Linuksa dostępnym dla SLES dla Aplikacji SAP 11 SP4 za pośrednictwem kanału technicznego. Jądro zostało tak zmodyfikowane, by zapewnić wsparcie do 32 TB na IBM POWER. Klienci korzystający z SAP HANA mogą opcjonalnie używać jądra Bigmem, natomiast klienci, którzy używają SLES 11 i bazy danych innej, niż SAP HANA, nadal będą mogli używać standardowego jądra. Obydwa jądra będą wspierane przez SUSE w SLES dla Aplikacji SAP 11 SP4.

Jądro Bigmem zwiększa także maksymalną liczbę wątków obsługiwanych przez SLES dla Aplikacji SAP 11. Jest to wymagane w przypadku systemów, które mają więcej niż 1024 procesory logiczne skonfigurowane ze 192 fizycznymi procesorami z SMT8. W rezultacie daje nam to aż 1536 wątków. IBM, SAP i SUSE rygorystycznie testowały jądro Bigmem z SAP HANA przez kilka miesięcy, czego efektem są oficjalne certyfikaty. Lista poprawek jest dostępna tutaj.

Warto zaznaczyć, że jądro Bigmem nie jest obsługiwane w aplikacjach innych niż SAP HANA. Należy pamiętać również o tym, że klienci wdrażający SAP HANA na SLES dla Aplikacji SAP 12 nie potrzebują jądra Bigmem, ponieważ bazowe jądro w SLES 12 już obsługuje do 32 TB pamięci.

Aby uzyskać więcej i formacji, sprawdź:

SUSE TID 7018408 kernel-bigmem https://www.suse.com/support/kb/doc?id=7018408
SUSE TID 3374462 crashkernel https://www.suse.com/support/kb/doc?id=3374462
SUSE YES certification for IBM Power Systems E880 https://www.suse.com/nbswebapp/yesBulletin.jsp?bulletinNumber=145462
SAP HANA Supported Operating Systems SAP Note: (SAP access required) https://launchpad.support.sap.com/#/notes/2235581

System graficzny Linuksa na Windowsie. Instalacja i konfiguracja krok po kroku

Pod koniec stycznia pisaliśmy o możliwości uruchomienia openSUSE czy SLES na Windowsie. W materiale tym opisaliśmy krok po kroku jak zainstalować i przygotować środowisko do pracy. Ten etap pozwala nam już naprawdę na wiele, jednak co ze wsparciem graficznym?

Niestety systemy graficzne Windowsa i Linuksa nie są kompatybilne. Jednak to nie jest problem, ponieważ układ graficzny Linuksa jest open source’owy i mądrzy ludzie uczynili go dostępnym także dla Windowsa. Aby uruchomić Linuksowe aplikacje na Windowsie, potrzebujemy zainstalować tak zwany „X Server for Windows”. Na potrzeby tego artykułu użyłem Xming X Window System Server for Windows (można go pobrać stąd). Oczywiście w sieci możesz znaleźć wiele innych, ale podczas korzystania z nich musisz być ostrożny, gdyż konfiguracja może wyglądać inaczej od tej, którą przedstawię krok po kroku, przy użyciu właśnie Xming.

1. Przejdź na tę stronę i pobierz Xming (aktualnie w wersji 6.9.0-31).
2. Zlokalizuj pobrany plik instalacyjny i kliknij dwukrotnie, aby rozpocząć instalację (używam domyślnych opcji).
3. Potwierdź, że chcesz uruchomić Xming po zakończeniu instalacji.

Jeżeli wszystko poszło dobrze powinieneś zobaczyć nową ikonę w pasku. Po najechaniu na nią wskaźnikiem myszy pokażą się ważne informacje. Pamiętaj, aby openSUSE był wewnątrz Windows Subsystem for Linux (WSL). Najważniejsze są liczby „:0.0”.

System graficzny Linuksa na Windowsie 1

Przed przejściem dalej lepiej skonfigurować Xming za pomocą narzędzia XLaunch, ponieważ chcemy, żeby Xming uruchamiał się zawsze podczas startu systemu. Zatem uruchom XLaunch (klawisz Windows, wpisz „XLaunch” i wciśnij Enter) i przejdź przez wszystkie ustawienia nie zmieniając niczego. Następnie kliknij przycisk „Save Configuration” i zapisz konfigurację na pulpicie. W następnym kroku postępuj zgodnie z instrukcjami z tego linka. Fakt, jest to opis dla Windows 8.1, ale zadziała również na Windows 10.

Pozostały tylko dwie rzeczy do skonfigurowania w openSUSE więc uruchom go (klawisz Windows, wpisz „bash” i wciśnij Enter) i wprowadź dwa polecenia:

~$ echo "export DISPLAY=:0.0" >> .bashrc

(to polecenie zleca openSUSE użycie „:0.0 display” podczas startu, który jest obsługiwany przez Xming)

sudo zypper install xterm

(aby zainstalować xterm potwierdź „Y”).

Teraz zamknij powłokę bash openSUSE, otwórz ją ponownie i wpisz „xterm”. Okno aplikacji xterm powinno się pojawić na pulpicie systemu Windows 10.

System graficzny Linuksa na Windowsie 2

Możesz teraz zainstalować i używać graficznego narzędzia, które pochodzi z openSUSE.

Przydatne narzędzia do OpenSuse

SUSE Linux jest dystrybucją Linuksa stworzoną dla osób, które na co dzień korzystają z interfejsu graficznego. Stworzyła ją i rozwija do dziś firma SUSE. Możemy wyróżnić dwie wersje: przeznaczoną dla użytkowników domowych – openSUSE oraz do zastosowań komercyjnych, czyli SUSE Linux Enterprise.

W tym artykule skupię się na tym pierwszym. OpenSUSE po instalacji od razu nadaje się do użytku. Domyślnie zawiera wszystkie niezbędne aplikacje, takie jak przeglądarka internetowa i graficzna, pakiet biurowy czy edytor obrazów GIMP. Jednak dla wielu użytkowników może okazać się to zbyt mało i konieczne będzie użycie dodatkowych narzędzi.

Jednym z nich może być Open Build Service. OBS jest platformą rozwojową służącą do tworzenia pakietów. Obsługuje zarówno openSUSE czy SLES, jak i inne dystrybucje: Fedora, Ubuntu czy Debian. Narzędzie ułatwia proces pakowania, tzn. pozwala spakować pojedynczy program dla wielu dystrybucji. Dzięki temu staje się on dostępny dla wszystkich użytkowników Linuksa. Jeśli szukanego programu nie ma w domyślnych repozytoriach, istnieje olbrzymie prawdopodobieństwo, że znajdziemy go w OBS.
Więcej informacji na [https://build.opensuse.org].

Kolejne interesujące narzędzie to openQA. Jest wolnym oprogramowaniem wydanym na licencji GPLv2 i realizowanym w Perlu. Służy do zautomatyzowanych testów systemu operacyjnego. Potrafi kontrolować system w taki sam sposób jak użytkownik i rewidować zawartość ekranu.
Więcej informacji [https://openqa.opensuse.org].

YaST – wolne oprogramowanie zapoczątkowane przez firmę Novell. YaST jest instalatorem systemu operacyjnego i narzędziem konfiguracyjnym. Wersja pierwsza działa tylko w trybie tekstowym, natomiast YaST2 działa zarówno w środowisku tekstowym, jak i graficznym. Jest ceniony przez użytkowników ze względu na intuicyjny i interesujący interfejs graficzny. Daje możliwość ustawiania całego szeregu opcji i parametrów zarówno systemu, jak i programów pod nim działających.
Więcej informacji [https://yast.github.io] oraz [https://pl.opensuse.org/YaST].

Kiwi. To aplikacja do tworzenia różnorodnych obrazów dla systemu Linux. Jest rozwijana przez projekt openSUSE i wykorzystywana do tworzenia OpenSUSE Linux, ale może być zastosowana również do budowy innych dystrybucji Linuksa. Gotowe obrazy łatwo wdrożyć na fizycznym sprzęcie, maszynach wirtualnych czy kontenerach.

Przydatne narzędzia do openSUSE

SUSE Linux jest dystrybucją Linuksa stworzoną dla osób, które na co dzień korzystają z interfejsu graficznego. Stworzyła ją i rozwija do dziś firma SUSE. Możemy wyróżnić dwie wersje: przeznaczoną dla użytkowników domowych – openSUSE oraz do zastosowań komercyjnych, czyli SUSE Linux Enterprise.

W tym artykule skupię się na tym pierwszym. OpenSUSE po instalacji od razu nadaje się do użytku. Domyślnie zawiera wszystkie niezbędne aplikacje, takie jak przeglądarka internetowa i graficzna, pakiet biurowy czy edytor obrazów GIMP. Jednak dla wielu użytkowników może okazać się to zbyt mało i konieczne będzie użycie dodatkowych narzędzi.

Jednym z nich może być Open Build Service. OBS jest platformą rozwojową służącą do tworzenia pakietów. Obsługuje zarówno openSUSE czy SLES, jak i inne dystrybucje: Fedora, Ubuntu czy Debian. Narzędzie ułatwia proces pakowania, tzn. pozwala spakować pojedynczy program dla wielu dystrybucji. Dzięki temu staje się on dostępny dla wszystkich użytkowników Linuksa. Jeśli szukanego programu nie ma w domyślnych repozytoriach, istnieje olbrzymie prawdopodobieństwo, że znajdziemy go w OBS.
Więcej informacji na stronie.

Kolejne interesujące narzędzie to openQA. Jest wolnym oprogramowaniem wydanym na licencji GPLv2 i realizowanym w Perlu. Służy do zautomatyzowanych testów systemu operacyjnego. Potrafi kontrolować system w taki sam sposób jak użytkownik i rewidować zawartość ekranu.
Więcej informacji na stronie.

YaST – wolne oprogramowanie zapoczątkowane przez firmę Novell. YaST jest instalatorem systemu operacyjnego i narzędziem konfiguracyjnym. Wersja pierwsza działa tylko w trybie tekstowym, natomiast YaST2 działa zarówno w środowisku tekstowym, jak i graficznym. Jest ceniony przez użytkowników ze względu na intuicyjny i interesujący interfejs graficzny. Daje możliwość ustawiania całego szeregu opcji i parametrów zarówno systemu, jak i programów pod nim działających.
Więcej informacji na stronie oraz tutaj.

Kiwi. To aplikacja do tworzenia różnorodnych obrazów dla systemu Linux. Jest rozwijana przez projekt openSUSE i wykorzystywana do tworzenia OpenSUSE Linux, ale może być zastosowana również do budowy innych dystrybucji Linuksa. Gotowe obrazy łatwo wdrożyć na fizycznym sprzęcie, maszynach wirtualnych czy kontenerach.
Więcej informacji na stronie.

OpenStack IaaS i Cloud Foundry PaaS już nie od HPE?

Firma SUSE poinformowała o zawarciu umowy z Hewlett Packard Enterprise. Na jej mocy spółka przejmuje od HPE technologie OpenStack IaaS oraz Cloud Foundry PaaS wraz ze specjalistami.

Dzięki przejęciu technologii firma SUSE będzie mogła rozbudować własne rozwiązania oparte na OpenStack. Ponadto pomoże to w przyspieszeniu wejścia na rynek Cloud Foundry jako usługi PaaS. Platforma SUSE OpenStack Cloud zostanie połączona z przejętymi zasobami OpenStack. Natomiast Cloud Foundry typu PaaS pozwoli wprowadzić certyfikowaną i dostosowaną do potrzeb klienta platformę SUSE Cloud Foundry.

„Siłą napędową tego przejęcia jest zaangażowanie firmy SUSE w udostępnianie technologii do tworzenia infrastruktur sterowanych oprogramowaniem open source” – stwierdził Nils Brauckmann, dyrektor generalny firmy SUSE. „Pokazuje ono również, w jaki sposób rozwijamy naszą firmę – poprzez połączenie naturalnego rozwoju i przejmowanie nowych technologii. Po raz kolejny ta strategia daje zarówno branży, jak i globalnej społeczności otwartego oprogramowania wyraźny sygnał, że firma SUSE intensywnie się rozwija”.

Ścisła współpraca połączona z przekazaniem zasobów technologicznych, zdaniem IDC, ma ogromny potencjał. Natomiast korzyści z tego tytułu może odnieść zarówno SUSE, jak i HPE, a przede wszystkim ich klienci. „SUSE po raz kolejny udowodniła, że potrafi z sukcesem współpracować z partnerami technologicznymi, aby pomóc klientom w osiąganiu jak największych korzyści z inwestycji oprogramowanie open source”– powiedział Ashish Nadkarni, dyrektor ds. oprogramowania w dziale platform obliczeniowych IDC.